Encyklopedia Poszepszynskich
Nie podano opisu zmian
mNie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
Śmietnik (a także zsyp!) bloku przy Placu na Rozdrożu to miejsce dość ważne dla akcji słuchowiska. Miały tam miejsce m.in. następujące wydarzenia:
+
Śmietnik (a także zsyp!) bloku przy [[Plac na Rozdrożu|Placu Na Rozdrożu]] to miejsce dość ważne dla akcji słuchowiska. Miały tam miejsce m.in. następujące wydarzenia:
 
* W pojemniku na śmietniku buszuje, jak sama przyznaje w śpiewanej przez siebie piosence - nieraz całymi nocami, [[panna Inga]]. Potrafi znaleźć w nim wiele nadających się jeszcze do spożycia produktów, zmniejszając w ten sposób koszty swego utrzymania. To z kolei pozwala jej na dokonywanie oszczędności o skali pozwalającej na marzenia o zagranicznej podróży.
 
* W pojemniku na śmietniku buszuje, jak sama przyznaje w śpiewanej przez siebie piosence - nieraz całymi nocami, [[panna Inga]]. Potrafi znaleźć w nim wiele nadających się jeszcze do spożycia produktów, zmniejszając w ten sposób koszty swego utrzymania. To z kolei pozwala jej na dokonywanie oszczędności o skali pozwalającej na marzenia o zagranicznej podróży.
 
* Wokół śmietnika grasuje niegroźny blokowy ekshibicjonista, [[pan Słowikowski]]. Konkretnie wokół ZSYPu ;).
 
* Wokół śmietnika grasuje niegroźny blokowy ekshibicjonista, [[pan Słowikowski]]. Konkretnie wokół ZSYPu ;).
* Grzegorz chowa się niekiedy w śmietniku, by przeczekać upał i poczytać liczne, całkiem jeszcze dobre gazety.
+
* [[Grzegorz Poszepszyński|Grzegorz]] chowa się niekiedy w śmietniku, by przeczekać upał i poczytać liczne, całkiem jeszcze dobre gazety.
* Pożar śmieci w śmietniku w [[Odcinek nr 39 - "Wiosenne porządki"|Odcinku nr 39 - "Wiosenne porządki"]] wyzwala pierwotne, kojarzące się z wczesnosłowiańską Nocą Kupały instynkty w Grzegorzu, Maryli, [[Pan Włodek|panu Włodku]] oraz [[Pani Bożena|żonie pana Włodka]]. Przez moment zanosiło się na istną orgię, jedynie [[Maurycy Poszepszyński|Maurycy]] pozostał odporny na urok płomieni. Dziadek Jacek też się zniechęcił, gdyż [[Pani Bożena|Pani Bożena]] wolała Grzegorza.
+
* Pożar śmieci w śmietniku w [[Odcinek nr 39 - "Wiosenne porządki"|Odcinku nr 39 - "Wiosenne porządki"]] wyzwala pierwotne, kojarzące się z wczesnosłowiańską Nocą Kupały instynkty w [[Grzegorz Poszepszyński|Grzegorzu]], [[Maryla Poszepszyńska|Maryli]], [[Pan Włodek|panu Włodku]] oraz [[Pani Bożena|żonie pana Włodka]]. Przez moment zanosiło się na istną orgię, jedynie [[Maurycy Poszepszyński|Maurycy]] pozostał odporny na urok płomieni. [[Dziadek Jacek]] też się zniechęcił, gdyż [[Pani Bożena|Pani Bożena]] wolała [[Grzegorz Poszepszyński|Grzegorza]].
 
* W śmietniku chroni się przed burzą cała rodzina w [[Odcinek nr 104 - "Malowanie samochodu"|Odcinku nr 104 - "Malowanie samochodu"]].
 
* W śmietniku chroni się przed burzą cała rodzina w [[Odcinek nr 104 - "Malowanie samochodu"|Odcinku nr 104 - "Malowanie samochodu"]].
* Grzegorz ma zamiar skoczyć do śmietnika, jak to ujął on sam "dla ojczyzny ratowania", wygłaszając w locie płomienne przemówienie wyborcze podczas swojej kampanii. Jednak Maurycy uświadamia mu, że lot taki potrwa maksymalnie dwie sekundy.
+
* [[Grzegorz Poszepszyński|Grzegorz]] ma zamiar skoczyć do śmietnika, jak to ujął on sam "dla ojczyzny ratowania", wygłaszając w locie płomienne przemówienie wyborcze podczas swojej kampanii. Jednak [[Maurycy Poszepszyński|Maurycy]] uświadamia mu, że lot taki potrwa maksymalnie dwie sekundy.
   
   

Wersja z 18:58, 9 lut 2008

Śmietnik (a także zsyp!) bloku przy Placu Na Rozdrożu to miejsce dość ważne dla akcji słuchowiska. Miały tam miejsce m.in. następujące wydarzenia:

  • W pojemniku na śmietniku buszuje, jak sama przyznaje w śpiewanej przez siebie piosence - nieraz całymi nocami, panna Inga. Potrafi znaleźć w nim wiele nadających się jeszcze do spożycia produktów, zmniejszając w ten sposób koszty swego utrzymania. To z kolei pozwala jej na dokonywanie oszczędności o skali pozwalającej na marzenia o zagranicznej podróży.
  • Wokół śmietnika grasuje niegroźny blokowy ekshibicjonista, pan Słowikowski. Konkretnie wokół ZSYPu ;).
  • Grzegorz chowa się niekiedy w śmietniku, by przeczekać upał i poczytać liczne, całkiem jeszcze dobre gazety.
  • Pożar śmieci w śmietniku w Odcinku nr 39 - "Wiosenne porządki" wyzwala pierwotne, kojarzące się z wczesnosłowiańską Nocą Kupały instynkty w Grzegorzu, Maryli, panu Włodku oraz żonie pana Włodka. Przez moment zanosiło się na istną orgię, jedynie Maurycy pozostał odporny na urok płomieni. Dziadek Jacek też się zniechęcił, gdyż Pani Bożena wolała Grzegorza.
  • W śmietniku chroni się przed burzą cała rodzina w Odcinku nr 104 - "Malowanie samochodu".
  • Grzegorz ma zamiar skoczyć do śmietnika, jak to ujął on sam "dla ojczyzny ratowania", wygłaszając w locie płomienne przemówienie wyborcze podczas swojej kampanii. Jednak Maurycy uświadamia mu, że lot taki potrwa maksymalnie dwie sekundy.


Grafika

Zsyp

Panna Inga w ZSYPie (dobry tekst dla Maurycego, który ma idealną dykcję)