Encyklopedia Poszepszynskich
Advertisement
Dziadek Jacek

Naprawdę Jacek Maria Poszepszyński, pseudonim Azja. Urodzony w Kaliszu w 1887 roku (data urodzenia nie potwierdzona w 100%) z ojca Waldemara i matki Salomei, z domu Nowakówny. Brał czynny udział w wojnie japońsko-rosyjskiej w Mandżurii w "niezapomnianym roku 1904", a także w pierwszej wojnie w Kaliszu i drugiej wojnie, dla odmiany, w Kaliszu. Z zawodu jeniec wojenny, jednak obecnie jest "zaślinionym starcem", rencistą, 125% inwalidą oraz działaczem stowarzyszenia SPP (Stowarzyszenie Psie Pole będące aluzją do Zjednoczenia Patriotycznego Grunwald http://pl.wikipedia.org/wiki/Zjednoczenie_Patriotyczne_Grunwald ). Szczególnie interesuje go kryminalistyka. W 1932 roku "podczas procesu przeciwko Zachariaszowi Dorożyńskiemu, zabójcy Igi Korczyńskiej, tancerki Teatrzyku Ananas w Warszawie" występował jako biegły specjalista. "Mimo to Zachariasz Dorożyński poniósł zasłużoną karę i poprzysiągł Dziadkowi Jackowi zemstę". Z Igą łączyły go nieco bliższe stosunki, teraz jednak sympatyzuje z panną Ingą, przemiłą sąsiadka, której garb zupełnie nie przeszkadza Dziadkowi. Mimo, że mieszka "kątem u córeczki" powodzi mu się całkiem nieźle - ma swój własny wózek inwalidzki z silnikiem Diesla i tłumikiem Abartha, a także sztuczną szczękę. Jak na swój wiek jest jeszcze całkiem żwawy, jednak po wypowiedzeniu swojego ulubionego powiedzonka - "Trzask prask i po wszystkim", od razu zasypia. Pasjami uwielbia dżem truskawkowy, jednak to nie jedyna jego słabostka. Lubi poflirtować sobie z kobietkami, a szczególnie z panną Sylwią, co bardzo nie podoba się Maurycemu.

W słuchowisku "Rodzina Poszepszyńskich" postać dziadka Jacka grał Jan Kobuszewski.

Galeria

Dziadek Jacek w młodości

Dziadek Jacek w młodości?
Pewnie za czasów wojny rosyjsko-japońskiej.

Ciekawostki

  • ulubione powiedzenia: "Trzask, prask i po wszystkim", "Psiakostka" i wiele innych,
  • ulubiona potrawa: chleb z dżemem, palce lizać,
  • wiek: bliżej nieustalony,
  • stan cywilny: kawaler, jednak spotyka się z panną Ingą,
  • kochał się w pannie Sylwii,
  • wyleciał w kosmos, na pokładzie zaprojektowanego przez Maurycego statku kosmicznego "Jedziniak 1".
  • Dba o sprawy ostateczne: trzymał na pawlaczu trumnę (rzekomo dębową, przedwojenną), a także posiada kwaterę na cmentarzu z wymyślonym do spółki z kamieniarzem (i dlatego niezbyt do rymu) epitafium: "Tu leży dziadek Jacek / Przechodniu zdejmij czapkę".

Dziadek Jacek - były arystokrata?

Wiele faktów z życia dziadka Jacka wskazuje, iż jest on arystokratycznego pochodzenia, lub co najmniej obracał się w arystokratycznych kręgach. Wymienić tutaj można:

  • Bywanie na rautach u hrabiny Friedmannowej (na jednym z nich dziadek pośliznął się na kotlecie schabowym i uległ małemu wypadkowi).
  • Sprawa honorowa z baronem Bokiewiczem.
  • Rozbijanie się po przedwojennej Warszawie samochodem marki Bugatti. W jednej z takich szaleńczych jazd samochód dziadka zderzył się z poszóstnym karawanem (było to w roku 1932 na skrzyżowaniu Alei Jerozolimskich i Marszałkowskiej), rozbijając go w drzazgi. Na szczęście nieboszczykowi, pasażerowi karawanu, nic się nie stało.

Źródło

Strona Fanklubu Rodziny Poszepszyńskich im. Kaprala Jedziniaka

Advertisement