Witam wszystkich, w zasadzie.
Coś o sobie... Hm. Z Rodziną Poszepszyńskich zetknąłem się w wakacje niezapomnianego roku 1986. I muszę przyznać - nie od razu doceniłem to słuchowisko. W tamtych czasach wolałem "Rycerzy", nagrywanych za pomocą godnej Maurycego aparatury: radzieckiego budzika uruchamiającego "skrzydełkiem" wyłącznik, który załączał popularnego "Gruźlika" o 13:10.
Zainteresowania:
Jazz, boks i se... Nie no, żartowałem. Militaria, historia (zwłaszcza alternatywna), RPG, grafika 3D (nieco zapuszczona).
Ulubiona książka:
Nie przyznano. Poważną kandydaturą jest "Lód" Jacka Dukaja.
Muzyka:
Głównie polski rock lat 80/90, budzący różne, nieraz nader miłe wspomnienia :)
Film:
Wiele. Z różnych kategorii: "Faraon", "Pulp Fiction", "Star Wars" (te klasyczne).